Elżbieta I otrzymała w prezencie od wielbiciela z Francji pachnące rękawiczki. Od tej pory zachęcała poddanych, by nauczyli się sztuki destylowania i mieszania wód pachnących, co chętnie czynili.
Ale już wiek później wydano ustawę zabraniającą nadmiernego wykorzystywania zapachów. Ustawa mówiła: ,,Każda kobieta, która uwiedzie i skłoni do małżeństwa któregokolwiek poddanego Jego Królewskiej Mości za pomocą wonności, barwiczek, wód kosmetycznych, zostanie ukarana w majestacie prawa, tak jak za uprawianie czarów , a małżeństwo takie, po wyroku skazującym, uznane zostanie za niebyłe”. W XVIII w. powstały pierwsze wielkie firmy perfumeryjne, istniejące do dziś.
W 1709 r. Jan Maria Farina uruchomił w Kolonii produkcję lekkiej wody kolońskiej. Zawierała ona od 2 do 4 % olejków eterycznych z bergamotki, cytryny, skórek i kwiatów pomarańczy, lawendy oraz rozmarynu i uznana została za środek leczniczy. Był to krok w rozwoju perfumiarstwa, odtąd inne firmy również podejmują próby łączenia składników kwiatowych, owocowych i innych.
Wodę kolońską szczególnie upodobał sobie Napoleon. Na swoje dalekie, bitewne wyprawy zawsze woził flakonik wetknięty w cholewę buta. W 1775 r. Jean-Francois Houbigant otworzył w Paryżu sklep z wonnościami i rękawiczkami . Jego znakomite kompozycje szybko znalazły 11 uznanie. Kupowały je m.in. Maria Antonina, a później Józefina. Rachunek za dostawę pachnideł na dwór cesarski z okresu „100 dni Napoleona”, kunsztownie oprawiony, do dziś ozdabia ścianę w siedzibie firmy na placu Vendome w Paryżu.
W firmie Houbigant zapoczątkowano eksperymenty z łączeniem nut syntetycznych i naturalnych, tworząc zapach Fougere Royale ( 1882), który rozwinął się wkrótce w całą rodzinę zapachów nazwanych fougere (paprociowe). Inna firma, której korzenie sięga ą początku XVIII w. to niemiecka Muelhens. Współcześnie wprowadziła na rynek takie pachnidła jak Gabriela Sabatini czy Priscilla Presley, choć jej sztandarowym produktem pozostaje nieśmiertelna woda kolońska – Kolnisch Wasser.
Od 1828 r. działa w Paryżu legenda i symbol francuskiego perfumiarstwa firma Guerlain. Do niedawna w jej wyrobach dominowały aromaty syntetyczne. Obecnie firma szczyci się tym, że w większości stosuje substancje pochodzenia naturalnego oraz tym, że jej właściciele osobiście doglądają jakości surowców używanych do produkcji, odwiedzając liczne plantacje.
